Strasznie mi głupio, że nie kończyłam tego opowiadania.
Bardzo przepraszam.
Bardzo.
Nie będę się tłumaczyć. Po prostu zalała mnie fala problemów, nauki i braku czasu.
Ale...
Jestem załamana poziomem jaki reprezentuje to opowiadanie, dlatego mam propozycję. Mogłabym pozmieniać kilka rzeczy i zaprezentować wam fanfiction, nad którym aktualnie pracuję. Zupełnie inny fandom, zupełnie inna tematyka, zupełnie inny styl.
Na pewno moje umiejętności pisarskie się rozwinęły, mam nadzieję. Rozdziały są o wiele dłuższe, jest trochę więcej opisów i mniej błędów. (tak, jak obiecałam w nominacji, mogłabym opowiedzieć zakończenie, przynajmniej tyle, ile z niego pamiętam)
Publikuję je już na wattpadzie, a mogłabym to zrobić i tu. Z czasem blog by ożył, może dorzuciłabym kilka swoich wierszy czy one-shotów, pokazała kilka rysunków...
Jeszcze raz strasznie przepraszam, no i mam nadzieję, że nie zaleje mnie teraz fala hejtu~
Pozdrawiam.